Sierpniowa odżywka do powojników. Zrobisz ją z dwóch produktów z kuchni
Powojniki (Clematis) należą do najpiękniejszych pnączy ogrodowych, ale w drugiej połowie lata często tracą wigor. Sierpień to moment, kiedy warto zasilić je odpowiednim nawozem – nie po to, by pobudzić liście, ale by wydłużyć kwitnienie i wzmocnić pędy przed zimą.
Zgodnie z zaleceniami ekspertów pod koniec lata należy ograniczyć azot, a zwiększyć dawkę potasu i fosforu. Takie zasilanie poprawia drewnienie pędów i wspiera rozwój pąków kwiatowych, które zakwitną w kolejnym sezonie.
Dlaczego sierpniowe nawożenie jest inne niż wiosenne?
Wiosną dominują nawozy azotowe, które stymulują szybki wzrost zielonych części roślin. Sierpniowe nawożenie ma inny cel – przygotowanie powojnika do zimy i pobudzenie kwitnienia. Nadmiar azotu o tej porze roku może spowodować rozwój delikatnych, podatnych na mróz pędów kosztem kwiatów.
Domowa odżywka z drożdży i popiołu – sprawdzony przepis
Badania potwierdzają, że drożdże piekarskie poprawiają mikroflorę gleby, a popiół drzewny dostarcza łatwo przyswajalnego potasu i fosforu. W sierpniu ta kombinacja działa wyjątkowo korzystnie.
Składniki:
- 25 g świeżych drożdży (¼ kostki),
- 1 l letniej, niechlorowanej wody,
- 1 łyżka popiołu drzewnego z gatunków liściastych (np. buk, brzoza),
- opcjonalnie: 1 łyżeczka cukru (przyspiesza fermentację).
Przygotowanie:
- Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, dodać cukier.
- Odstawić na 3–4 godziny w ciepłe miejsce, aż pojawią się bąbelki.
- Dodać popiół, dokładnie wymieszać.
- Rozcieńczyć roztwór w proporcji 1:5 (1 część odżywki na 5 części wody).
Stosowanie:
- Podlewać przy podstawie roślin, unikając kontaktu roztworu z liśćmi.
- Zabieg powtarzać co 2–3 tygodnie, do końca sierpnia.
- Najlepiej aplikować rano lub wieczorem, gdy podłoże jest lekko wilgotne.
Dlaczego to działa?
- Drożdże – źródło witamin z grupy B, aminokwasów, enzymów i fitohormonów. Poprawiają strukturę gleby i wspierają rozwój korzeni.
- Popiół drzewny – dostarcza potasu, fosforu, wapnia i mikroelementów, zwiększając odporność roślin na choroby i niskie temperatury.
- Fermentacja – wspiera aktywność pożytecznych mikroorganizmów glebowych, które ułatwiają roślinom pobieranie składników pokarmowych.
Czego unikać przy sierpniowym nawożeniu powojników?
- Nadmiaru azotu – sprzyja wzrostowi liści kosztem kwiatów.
- Popiołu z drewna iglastego lub węgla – może zawierać szkodliwe związki.
- Łączenia domowej odżywki z nawozami mineralnymi w tym samym dniu – grozi przenawożeniem.
- Stosowania preparatu w pełnym słońcu – roztwór może powodować oparzenia liści.
Efekt? Kwitnienie do jesieni i mocniejsze pędy na zimę
Regularne, prawidłowo dobrane nawożenie w sierpniu sprawia, że powojniki zachowują kwiaty nawet do pierwszych chłodów, a ich pędy lepiej zimują. To prosty sposób, by bez dużych kosztów cieszyć się efektownym kwitnieniem przez wiele lat.
5 najczęstszych błędów przy nawożeniu powojników w sierpniu
- Podawanie nawozów azotowych – powoduje rozwój miękkich, podatnych na mróz pędów kosztem kwitnienia.
- Stosowanie zbyt stężonych roztworów – może spalić korzenie i zahamować wzrost rośliny.
- Podlewanie odżywką w pełnym słońcu – grozi oparzeniami liści i szybszym wysychaniem roztworu.
- Wykorzystywanie popiołu z węgla lub drewna iglastego – zawiera substancje szkodliwe dla roślin.
- Łączenie nawozów organicznych i mineralnych w tym samym dniu – zwiększa ryzyko przenawożenia i zaburzeń wchłaniania składników pokarmowych.